Świat

Postawił się islamskiemu patrolowi. Trafił do szpitala

Islamski patrol w Wiedniu wysłał ojca rodziny do szpitala po tym, jak poprosił on aby zostawili jego i rodzinę w spokoju.

Sharia Patrol patrolował restauracje w Wiedniu zwracając uwagę kobietom czeczeńskim jak mają się ubierać.
Jeden z przebywających w restauracji gości, ze swoją żoną Czeczenką i córką powiedział im, aby przestali się czepiać jego rodziny. To był błąd. Musiał szukać pomocy w szpitalu.
Nastąpiło to w weekend, kiedy cały Wiedeń doświadczył przemocy ze strony 50 mężczyzn pochodzenia afgańskiego i czeczeńskiego w Centrum.
Gangi atakowały się wzajemnie kawałkami drewna, metalowymi prętami a nawet nożami.
Dwóch z uczestników walk znalazło się w szpitalu w stanie krytycznym.
Policja zauważyła, że 40 Afgańczyków napadło 10 Czeczenów umawiając się przez Facebooka.
6 potencjalnych azylantów z Afganistanu aresztowano. Reszta uciekła policji.
To nie były jedyne wydarzenia weekendowe. Podobne miały miejsce w Linz, Graz, Sankt Polten oraz Salzburgu.
Policja udzieliła odpowiedzi lokalnemu Kurierowi, że do waśni dochodzi z uwagi na rywalizację gangów: Czeczeni powiązani z różnymi klubami sztuk walki próbują przejąć kontrolę nad niektórymi terytoriami. Na przykładzie ostatniego wydarzenia z Patrolami Szariatu wygląda na to, że Czeczeni po prostu starają się wyznaczyć dla siebie obszary gdzie będą czuli się bezpiecznie.
W ostatnim miesiącu znacznie wzmocniono siły policji w Grazu aby mogła uporać się z bandami niedoszłych azylantów wyrzuconych z Niemiec i gromadzących się na stacji w Graz.